Francusie media, w tym sportowy dziennik L’Equipe, podały dzisiaj informację o tym, że lekarze z kliniki w Grenoble rozpoczęli proces wybudzania 7-krtonego mistrza świata F1 ze stanu śpiączki farmakologicznej.
Jednocześnie Sabine Kehm, menadżerka Schumachera, po raz kolejny apelowała do fanów i mediów o rozwagę w przekazywaniu informacji dotyczących stanu zdrowia Schumachera: „Każda informacja dotycząca stanu zdrowia Michaela nie pochodząca od jego lekarzy czy menadżerów musi być traktowana jako czysta spekulacja.”News o wybudzaniu Schumachera pojawił się dokładnie w miesiąc po tragicznym w skutkach, niewinnym wypadku na nartach, do którego doszło we francuskim kurorcie Meribel.
Zdaniem anonimowego źródła, na które powołuje się L’Equipe Schumacher jak do tej pory „pozytywnie reaguje” na proces wybudzania.
Jeżeli powyższe informacje są prawdziwe, wkrótce powinniśmy otrzymać oficjalny komunikat w tej sprawie. Póki co informację tę należy traktować jako spekulację medialną.
29.01.2014 18:28
0
Jak Michael się obudzi i zobaczy nosy nowych bolidów to zapadnie w dłuższą śpiączkę :P
29.01.2014 18:49
0
Po co publikujecie artykuł, który został już zdementowany przez Kehm? Jak można w jednym newsie publikować niesprawdzone informacje i jednocześnie pisać: "po raz kolejny apelowała do fanów i mediów o rozwagę w przekazywaniu informacji dotyczących stanu zdrowia Schumachera". Może warto byłoby posłuchać a nie bezmyślnie kopiować.
29.01.2014 18:57
0
Jeszcze trochę go potrzymają i nie będzie czego wybudzać. Zawsze mówiłem, że narty to śmierć.
29.01.2014 19:06
0
3. RyżyWuj A co powiesz o sportach motorowych?
29.01.2014 19:21
0
2. LittleMy przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem
29.01.2014 19:22
0
@1 hahahaha dobre to.
29.01.2014 19:31
0
lukasz1 niestety ale RYŻYWUJ im dłużej obecnie Schumi jest w śpiączce tym gorsze rokowania są na przyszłosc max 3 tygodnie dla człowieka jest wskazana śpiączka farmokologiczna potem im dłuzej tym gorzej . Niestety ale obecnie Schumi gdy sie wybudzi będzie musial prawdopodobnie uczyc sie wielu podstawowych dla człowieka rzeczy od nowa .
29.01.2014 19:34
0
Narty to nie relaks trzeba byc kupionym w pełni jak w F1 niema czasu na rozmyślenia , jeżdzę 6 lat i cos o tym juz wiem chwila nie uwagi i mamy przykład . To ja jazda autem sa inni na stokach i roznego rodzaju przeszkody tym bardziej na czarnych stokach gdzie prędkość jest ponad 100 km/ w gore .
29.01.2014 20:26
0
@4 Motocykle - tak. Ale i tak nikt na motocyklu nie zjeżdża po oblodzonym górzystym terenie. Jak przeanalizujesz prędkość, warunki i jakoś ochrony, to jazda na nartach jest chyba największym odpałem jeśli chodzi o bezpieczeństwo.
29.01.2014 21:16
0
@9 Gorszy jest boks. Sport, który został stworzony w celu zaspokojenia tych pierwotnych instynktów ludzkich, dla których profesjonalne bicie i odkładanie do krwi, potłuczeń, siniaków nazywane jest sportem. Tam zawsze się obrywa, bo o to tam chodzi: o powalenie przeciwnika, a pomogą Ci w tym silne i skuteczne ciosy.
29.01.2014 22:44
0
@5 Ależ nie ma takiej potrzeby. Rodzina prosi o spokój, o nie cytowanie niesprawdzonych informacji, a media, fora, strony internetowe i tak robią swoje. To jest tylko podkręcanie atmosfery. Jaki miałeś cel publikując te bzdury? Owszem, napisałeś na koniec, że to może być spekulacja medialna, co nie zmienia faktu, że poświęciłeś jej newsa. Może lepiej było sobie darować.
29.01.2014 22:53
0
@10 E tam, przytulasz się do kolesia i klinczujecie w tańcu przez 10 rund. Albo na Gołotę - 9 sekund i do domu!
29.01.2014 22:59
0
LittleMy, jest jasno podane ze to nieoficjalne informacje i w miare ogarniety czlowiek zrozumie ze innych nie mamy co sie spodziewac o tak delikatnych sprawach artykul ma pewnie tez jakis zwiazek z niedawnym wywiadem w ktorym byly ordynator mowil o tym ze miesiac w spiaczce to taka umowna granica, po dluzszym czasie szanse na powrot do sprawnosci drastycznie spadaja
29.01.2014 23:27
0
@13 Potwierdzasz tylko moje słowa. "Nieoficjalne informacje". To ma taką ładną nazwę, "plotki". Czy to jest rzetelny portal o Formule 1 czy portal plotkarski? Poza tym, skoro nikt nam nic nie mówi, o "delikatnych sprawach", to może należy wreszcie pogodzić się z tym, że to nie jest nasza sprawa, a ludzie mają prawo do prywatności.
29.01.2014 23:28
0
@ 11. jeśli ten news by się nie ukazał, byłaby krytyka, dlaczego go nie ma. W tej chwili jest wszystko dokładnie napisane z informacją, że nic nie zostało potwierdzone. Dlatego nie ma powodu się czepiać, a jeśli coś można sobie darować, to chyba tylko twój niepotrzebny komentarz.
29.01.2014 23:32
0
I to nie tyle plotka, co informacja od neurochirurga operującego Schumachera.
29.01.2014 23:41
0
@16 Nie. To jest news „L'Équipe”, która rzekomo powołuje się na neurochirurga. Nie zostało to przedstawione w czasie konferencji prasowej czy w oficjalnym oświadczeniu. Naprawdę wierzycie, że facet zaryzykowałby złamanie tajemnicy lekarskiej i narażenie się na utratę prawa do wykonywania zawodu po to, aby podzielić się tą informacją z prasą? Nie byłoby krytyki, że go nie ma. Nie wszystkie portale to opublikowały. Ja rozumiem, że to jest Schumacher, że trzeba coś napisać, ale może przydałaby się odrobina refleksji, czy koniecznie trzeba pisać dokładnie wszystko co szmatławce wymyślą.
30.01.2014 14:44
0
11. LittleMy jeszcze jakies pytania masz? Menadzrka tez plecie bzdury?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się